Ostatnio
na blogu dużo pisałam na temat polskich projektantów. Tym razem dalej zostajemy
w kraju. Bardzo lubię markę MISBHV i kibicuję jej od samego początku. Tak jak
pisałam w pierwszym zimowym poście celem zakupowym na najbliższe miesiące była
czapka z pom ponem i właśnie w tym sklepie znalazłam idealną. Poza tym w mojej
szafie przybyła też siostra mojej sukienki - bluza Team Paris (ale to już jakiś
czas temu) oraz kurtka moro, która tym razem na zdjęcia się nie załapała, ale
zapewne lada moment i ją pokażę w zestawie.
Recently, I wrote
about polish designers. This time We also stay in our country. I very like
MISBHV and I cheer it since its very beginning. As I was writing in my first
winter post – goal for this winter was a pom beanie, which I found in mentioned
store. Besides, another resident appeared in my closet – sister of my MISBHV
dress – Team Paris sweatshirt (while ago) and camo jacket, which couldn’t be
this time on photos, but I’ll try better next time.
Bluza / Sweatshirt - MISBHV
Leginsy / Leggings - BLACK MILK
Buty / Boots - ZARA
Czapka / Beanie - MISBHV